
no tak...do deszczów doszły jeszcze wiatry a ja rano ruszam na kajaki...
na wszelki wypadek zapakowałam ponczo, polara i strój kąpielowy

ciekawe co mi się przyda

tak czy inaczej trzeba być przezornym i przygotowanym na każdą ewentualność...

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości