z tekstami "bajek".
. Jeżeli twórczość owa ma byc traktowana jako instruktaż do wprowadzania dzieci w świat seksu....to choć ubrany w słodkie slowa...ja dziekuję... wymyślę swój własny. Keeper mam wrażenie, że stawiasz na swoim tylko dla zasady, lubisz mieć ostatnie słowo? Gdzie Twoja kobieca, przyszłomatczyna intuicja... no, może nie masz... nie każda musi mieć. Dla mnie tekst jest jednoznaczny...jakby go nie nazwać...bajką dla dorosłych, czy nie tylko dla dorosłych...facet ma z garem nie tak i trzeba mu się przyglądać. Mam tylko nadzieję, że więcej takich bajek nie znajdziecie... i nie potwierdzą się moje przeczucia.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości