Wypadek na ul. Trzebiatowskiej

przez **Vin** » wtorek, 25 kwi 2006, 16:21

A na Trzebiatowskiej mogłoby coś takiego być ?
Tak tylko, żeby kierowca zauważył, że jest juz w mieście.

przez **Flo** » wtorek, 25 kwi 2006, 16:38

przez **padalec** » wtorek, 25 kwi 2006, 16:58

przez **Karol** » wtorek, 25 kwi 2006, 17:08

przez **Mario** » wtorek, 25 kwi 2006, 18:24

Nie rozumiem zwolenników utrudniania jazdy.
Przecież przyczyną wypadku nie było to że na ulicy nie leżały garby, że nie było swiateł, że nie stał policjant z gwizdkiem i lizakiem, że wzdłóż drogi nie ustawiono kilkaset fotoradarów.

Przyczyną był debilizm rajdowca.

I utrudnianie jazdy kilkudziesięciu tysiącom ludzi, z powodu jednego wypadku uczynionego przez idiotę, świadczyłaby o tym, że niezmiernie ważna w dzisiejszych czasach umiejetnosć myślenia analitycznego zanika.

przez **Didi** » wtorek, 25 kwi 2006, 19:14

debilizm debilizmem policja mogla by sie tez za komorkowcow wziac siada taki pepla przez telefon i cofa wczoraj na mojej ulicy byla wlasnie taka sytuacja...

przez **qrczak** » wtorek, 25 kwi 2006, 20:09

przez **Vin** » wtorek, 25 kwi 2006, 20:12

przez **qrczak** » wtorek, 25 kwi 2006, 20:14

przez **qrczak** » wtorek, 25 kwi 2006, 20:54

przez **jeepi_srs** » wtorek, 25 kwi 2006, 21:13

Wypadek na ul. Trzebiatowskiej

Kto przegląda forum