Obok tematu szatni pojwił sie podtemat bufetu. Za moich czasów nie było takich figli-migli. Ganiało się na róg Wolności i 1 Maja Jeśli ten bufet sąsiaduje z szatnią to feeria zapachów musi być iście zarąbista
Konam!!
W pokoju nauczycielskim została wywieszona lista klas które zostawiły w szatniach syf na wizyte sanepidu.
I co?
I mojej szanownej klasy nie ma na tej liście
Dobre!!
Na samym widoku w naszym boksie jest zzieleniała już bułka w worku,
pełno reklamówek, śmieci
SYF SYF SYF A oni nas na liście nie umieścili
Nastapiła jakaś pomyłka chyba
Przeciez ja mam w klasie bydło! 19 facetów! i jak ma byc czysto??!!
a, to dlatego sprzataczka dzisiaj ciągle z tą scierąlatała a Pan Inżynier malował toalety Swoją drogą, dzis wytarłem ławkę chusteczką higieniczna bo śmeirdziala jakas pasta do podlogi! chusteczki zazwyczaj sa białe, moja po wytarciu była czarna A kolega położył na swojej kanapke i potem ją zjadł (kanapkę )