White Chicks [agenci specjalnej troski]... 2 agentów FBI [bracia na ekranie i prywatnie

] sten tegowali sprawe z narkotykami i mają nie teges

[ale mam bogate słownictwo

], bo ich szef chce ich wyżucić z pracy, ale mają ostatnią szanse.. muszą przewieźć z lotniska do jakiegoś "hempton" 2 córki jakiegoś właściciela sieci hoteli... niestety, one ulegają "poważnemu" wypadkowi.. [1 ma rozciętą lekko warge, a drógiej ledwo co leci krew z skaleczenia na nosie

] i Ci właśnie agenci postanawiają sie za nie przebrać... jest też mały problem.. muszą zmienić kolor skóry...
film ogólnie bardzo fajny

najbardziej podoba mi sie scena na dyskotece....
polecam na wieczory po ciężkiej pracy, albo po upalnym dniu
