sara 
chodzi o takiego zająca co prezenty dzieciom przynosi...... i nie tylko dzieciom
(odpowiednik mikłołaja w Wielkanoc

)
więc mi przyniósł sukieneczke, piękną pościel fioletowo- bananową

- no bo prawdziwy dzieciak ze mnie
i żyrandol - który sama sobie sprezentowałam (antyk i okazja była hehehe

) a zajączek to tyylko pretekst
eh ja to mam dobrze..........
