Jak to było w kawałku Chemical Brothers
hey girls
hey boys
superstar djs
here we go
Za dużo polityki jest już na samym początku. Jak radio maryja, będzie miało wiernych słuchaczy modlących się codziennie wraz z głosem ojca dyrektora. O 6:00 rano donośny głos będzie wrzeszczał do mikrofonu "Good morning Kolobrzeg", zamiast "Good morning Wietnam" i dawał wskazówki dobrym urzędnikom jak sabotować papier w kserokopiarce powodując tym samym spowolnienie pracy i znaczące straty po stronie wroga

Dziennikarskie śledztwa i prowokacje, a w wolnych chwilach rzucanie mięsem w każdego kto nie Nasz.
A może się mylę.. może ktoś wreszcie sponiewierał się na tyle mocno, że w amoku wrzucił płytę Beatlesow i zrozumiał, że "wszystko czego potrzebujemy to miłość". Ale oni też śpiewali, że są marzycielami... na szczęście nie jedynymi.