przez Konsul » środa, 31 sty 2007, 21:10
Miś Bzyś szedł przez miasto w zupełnie nowych butach. -To fajnie, że wszyscy się patrzą, ale ja nie ma dokąd pójść. -Cześć Misiu, dokąd idziesz - zapytał Nieznajomy - i jakie masz ładne buciki. -Idę gdzie nikt mnie nie zna, bo nikt mnie tu nie zna zupełnie, a ja nawet nic nie wiem i mam tylko buty. -A ja mam dużo kluczy, chcesz jeden ? -Do czego ? -Do domu. -Ja nie mam domu. -Już masz. -Dziękuję. -Proszuję I poszli z kluczami do domów.
To jaki morał z tego można wyciągnąć, że biedne zagubione misie, po jednym dobrym słowie, rewanżują się nieznajomym i idą z nimi do obcego dla siebie domu???
Pytanie: Czemu to ma służyć, jaki jest cel tej treści? Prowokujące i skandaliczne powieści, wypowiedzi itd. mają czemuś służyć, zwrócić na coś uwagę. Ja tego tu nie widzę, po prostu brak jest tych przymiotów utworach pana rzecznika. Więc czym pozostają?