Ignorantia iuris nocet. Nikt Prezydentowi nie powiedział, a to ci dopiero. Nie no skoro tak, to powina być abolicja. Proszę o uwagę prawników, nowy przewód dowodowy: Mój klient nie wiedział, że... nikt mu nie powiedział. I każda sprawa wygrana. A jak już jesteśmy w temacie, to pan Karpiniuk ( radcas prawny ) nie powiedział, o obowiązującym prawie, bo:
a) nie wiedział
b) wiedzial, a nie powiedział,
c) pracuje non stop w Warszawie jako poseł, i nie zajmuje się w ogóle sprawami w Kołobrzegu.
Mógłbym być dalej być złośliwy, ale po co?
A tak na marginesie, jeżeli będą nowe wybory, to z winy pana Gromka i jego nieznajomości prawa. To są koszty, pokryje je obecny prezydent? To z jego gapiostwa może dojść do straty pieniędzy podatników. Tym ostatnim bardzo się przejmował (PO)seł, i żal mu było każdej złotówki. To jak jest teraz?