Totalnie zakrecona...
![wacko [smilie=wacko.gif]](./images/smilies/wacko.gif)
( to sie chyba nazywa: syndrom dnia drugiego)
Wczorajszy wieczór był niesamowicie budujący, ze sa ludzie, którzy lubia mnie taka, jaka jestem.. Nie jestem sama...
Chmury odlatują.. powietrze sie oczyszcza...
Pojedyncze cirrocumulusy płyna po moim niebie.. ale wiem, że kiedyś odpłyna na dobre.. a wtedy tylko słońce, gwiazdy...
Jeszcze troszkę...