Wspaniały Joe
...muszę przyznać, że film dość przyjemny na miły wieczorek, mimo, że bez głębszych przemyśleń i gęsiej skórki
...tytułowy Joe faktycznie jest po prostu "wspaniały"...a do tego - dobry, opiekuńczy, spokojny, wyrozumiały, troskliwy i takie tam...w sumie facet jakby zupełnie wymyślony i wręcz nierealny no ale cóż... w filmie tak jest...to taka budująca bajka dla naiwnych kobiet, zaprzeczająca faktowi, że każdy facet z natury jest egoistą rozrzucającym po mieszkaniu śmierdzące skarpety...to co jednak najbardziej mnie zdziwiło, to przesłanie z którego wynikało, że dzięki temu właśnie wszystko mu w życiu wychodziło... tego to już zupełnie nie kupuję...
ale na rozluźnienie dla osób niewymagających polecam
