Zdrada, Noc, Milczenie, Powrót do domu..
Nie mogłam spać po nocach, zatem wolałam czytać niż oglądać tanie porno w tv, zatem dramaturg Harold Pinter, który został doceniony przez Szwedzką Akademię i otrzymał literacką nagrode Nobla, zachwycił mnie swoją naturalnością, lekkością, wyczuciem rytmu. Z tego co o nim czytałam, bo jednak warto poznać trochę autora zanim się sięgnie po jego dzieło, był on samotnikiem, "dzielnie stawiał czoła zdumieniu i niezrozumieniu" jakże jasno to widać w wyżej wymienionych dramatach. Każde z nich mówi o czymś zupełnie innym, co jest bliskie człowiekowi. Na przykład dramat Noc, przedstawia nam kobietę i mężczyznę, którzy próbują ustalić jak się poznali, itpp.. przypominają sobie, ale każde co innego, ich wspomnienia wyraźnie się różnią. Chodzi o to, że kazde sobie przypomina to samo miejsce, ale z innym partnerem, oczywiście upraszczam troszke. Pozostałe drmaty są równie zaskakujące jak Noc, Polecam, po prostu, ja po Zdradzie, nie wiedziałam co pwoiedzieć, szczęka mi opadła.
