Oczywiście nic z lenistwem nie mam wspólnego.... ale dzisiaj zupełnie mi to nie prezszkadza. Duża , ciepła dłoń na karku sprawiła, że nikt mi dzisiaj nie podskoczy
Misiek.. wielkie dzieki... Jeszcze batke mi zrób z miodem i cytrynką, nasmaruj plecki maścią rozgrzewajaca.. przynieś pomarańcze.. i wysłuchaj mojego marudzenia...