przez Konsul » wtorek, 5 wrz 2006, 18:54
A za nim korczyć będzie lud, młody, demokratyczny. I nastanie kres niesprawiedliwości, i słońce zapłonie swym blaskiem, od morza zawieje bryza odnowy. I zły władca przepadnie w czeluściach solanki i z nim dwór cały jego podstępny...