Chyba się przesłyszałem?
Lider tego tematu wyciął ładny numer. Ogłosił, że legitymację pratyjną (swoją) spuszcza do klozetu. Ba, brzydzi się każdą partią. Doznał podobno olśnienia na sesji budżetowej. Tak partyjny zamordyzm posła Karpiniuka go odmienił, że on zrobił to, co zrobił.