Dowcipy - reaktywacja

Tutaj można pisać o wszystkim i o niczym. Jeżeli to, co chcesz napisać nie pasuje do żadnej innej kategorii, właśnie tu powinno się znaleźć.

Postprzez Easy Rider » wtorek, 18 paź 2005, 11:09

Avatar użytkownika
Easy Rider
Terminator
 
Posty: 787
Dołączył(a): sobota, 27 lis 2004, 10:30
Lokalizacja: Radosne Rumunki

Postprzez Slayer » wtorek, 18 paź 2005, 11:28

Slayer
Terminator
 
Posty: 769
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:40
Lokalizacja: Nie wiem, ale po pijaku zawsze trafiam do domu

Postprzez groszeq » poniedziałek, 24 paź 2005, 22:24

Nie jestem pewna czy już to było...


Kto jest najbardziej narażony na ptasią grypę??
-Kaczor Donald i Kaczki Bliźniaczki

:lol: :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
groszeq
Mistrz klawiatury
 
Posty: 378
Dołączył(a): poniedziałek, 9 maja 2005, 15:45
Lokalizacja: z bliska

Postprzez qrczak » poniedziałek, 24 paź 2005, 23:34

W małym francuskim miasteczku pewien młodzian od dawna marzył o tym aby wykąpać się w krystalicznie czystym jeziorku położonym na terenie miejscowego klasztoru żeńskiego.
W końcu pewnego letniego poranka wziął się na odwagę, przeskoczył wysoki mur, rozebrał się w krzaczkach i uzbrojony jedynie w ręcznik pognał w stronę wody. Parę metrów od celu usłyszał nadchodzące z porannej mszy zakonnice.
Jako, że wkoło nie było żadnego schowka, chłopak wybrał inną taktykę. Nabrał kilka garści wapna ze ścieżki i obsypał nim swoje ciało. Następnie zastygł obok ścieżki w bezruchu.
Zakonnice nadeszły i oczywiście natychmiast zainteresowały się nowym elementem ozdobnym.
Pierwsza zakonnica: "Patrzcie, nowy posąg! Jaki słodki!"
Druga: "Jakiś taki nowoczesny... O, z tyłu ma otwór!!!"
Trzecia: "Może to automat!? Wrzucimy pieniążka???"
Nie zastanawiając się długo włożyła w otwór tylny monetę 1 frankową...
Jako, że nic się nie działo pociągnęła dodatkowo za "uchwyt" z przodu.
W tym momencie chłopak z wrażenia wypuścił mydło...
"Super! To działa!” – stwierdziła siostrzyczka.
Druga zaryzykowała 2 franki i po dwukrotnym pociągnięciu "uchwytu” stała się właścicielką ręcznika.
Trzecia zakonnica poszła na całość i „zainwestowała” biednemu chłopakowi w d*pę 5 franków pociągając po tym ze 20 razy za „uchwyt”. Już po chwili nie mogła ukryć rozczarowania:
"Wiedziałam, że to oszustwo!!! 5 franków za troszkę szamponu...!!!"
Avatar użytkownika
qrczak
Gwiazdor
 
Posty: 1510
Dołączył(a): sobota, 10 sty 2004, 19:44
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez qrczak » wtorek, 25 paź 2005, 20:49

Avatar użytkownika
qrczak
Gwiazdor
 
Posty: 1510
Dołączył(a): sobota, 10 sty 2004, 19:44
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez qrczak » wtorek, 25 paź 2005, 23:17

Avatar użytkownika
qrczak
Gwiazdor
 
Posty: 1510
Dołączył(a): sobota, 10 sty 2004, 19:44
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez BLAaa » środa, 26 paź 2005, 07:51

Jedzie facet autostrada i nagle zauwaza duzy napis:
SIOSTRY SZARYTKI - DOM PUBLICZNY - 20 km
Mysli sobie - dziwne - ale jedzie dalej i widzi napis:
SIOSTRY SZARYTKI - DOM PUBLICZNY - 10 km
Moze mi sie cos zdaje? - pomyslal, ale jedzie a tu:
SIOSTRY SZARYTKI - DOM PUBLICZNY - nastepny zjazd 1500 m
Ciekawe - mysli sobie facet - czegos takiego jeszcze nie probowalem moze by tam zajrzec... Zjezdza z autostrady, po kilku kilometrach jazdy wiejska droga dojezdza do bramy klasztoru.
Puka.
Otwiera mu zakonnica w dlugim habicie.
- Czytalem ogloszenie sióstr...
- Prosze nic nie mówic - przerwala mu zakonnica przy bramie - ja wszystko wiem... Prosze isc za mna....
Zakonnica doprowadzila go do ciezkich debowych drzwi. Zapukala trzy razy, drzwi otworzyly sie i stanela w nich siostra w
habicie, ale bez nakrycia glowy.
W dloni trzymala metalową puszke.
- Wrzuc do tej puszki 100 zl i rób, co ci kaze ta siostra...
Facet wrzucil stówe do puszki i zaczal isc za druga siostra, na poczatku korytarzem, potem po schodach w góre, az doszedl do nastepnych, ciemnych,dębowych drzwi.
Prowadzaca go zakonnica zapukala do drzwi trzy razy, drzwi otworzyly sie, i oczom faceta ukazala sie nastepna zakonnica, bez nakrycia glowy i wierzchniej czesci habitu. W dloniach, podobnie jak poprzednia, trzymala metalowa puszke.
- Wrzuc do puszki 100 zl i rób, co ci kaze ta siostra...
Facet poslusznie wrzucil 100 zl do puszki i poszedl za nastepna siostra. Najpierw ciemnym korytarzem, potem po schodach w dól, az do kolejnych ciezkich, debowych drzwi. Zakonnica zapukala trzy razy, drzwi uchylila inna zakonnica,
juz w samej bieliznie...
W dloniach trzymala metalowa puszke, do której domyslny facet bez wezwania wlozyl kolejne 100 zl i podazyl za nia.
Przez dluzsza chwile szedl ciemnym korytarzem, az znalazl sie przed ciezkimi, okutymi zelazem debowymi drzwiami.
- Za te drzwi wejdziesz juz sam... Ale wczesniej wlóz do puszki jeszcze 100 zl...
Facet poslusznie wlozyl do puszki 100 zl i otworzyl drzwi. Jego zdumionym oczom ukazal sie parking, na którym stalo jego wlasne auto...
Nad ogrodzeniem wisiala duza tablica z napisem:
ZOSTALES WYDYMANY!!! odejdz w pokoju
Avatar użytkownika
BLAaa
Uzależniony
 
Posty: 2349
Dołączył(a): poniedziałek, 2 sie 2004, 08:43
Lokalizacja: Z Kąta

Postprzez Easy Rider » czwartek, 27 paź 2005, 14:38

UWAGA OBLEŚNE :

Rycerz wraca do swojego zamczyska cały zakrwawiony na twarzy.
Widząc to jego giermek, pada na kolana i woła :
-Mój panie, to od miecza?
- Nie, od pochwy! ;/
Avatar użytkownika
Easy Rider
Terminator
 
Posty: 787
Dołączył(a): sobota, 27 lis 2004, 10:30
Lokalizacja: Radosne Rumunki

Postprzez kawon » czwartek, 27 paź 2005, 22:06

Stirlitz kopiował tajne niemieckie dokumenty, kiedy usłyszał, że któś wchodzi do pokoju. Postanowił wyskoczyć przez okno. Tylko cudem zahaczył o wystający gzyms. Następnego dnia cud napuchł i poczerwieniał.
kawon
Dyskutant
 
Posty: 181
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 16:18

Postprzez Didi » poniedziałek, 31 paź 2005, 00:01

Wybitny polski kompozytor Mieczysław Karłowicz (1876-1909) był zapalonym
wędkarzem. Kiedyś, gdy łowił ryby w niedozwolonym miejscu, podszedł do
niego strażnik i zapytał:
- Jakim prawem łowi pan tu ryby?
- Czynię to pod nakazem nieodpartej przemocy niezgłębionego, intuicyjnego
geniuszu ludzkiego nad upośledzoną, nędzną kreaturą...
- Pan wybaczy, ale nie znam tych wszystkich nowych zarządzeń!
Avatar użytkownika
Didi
Rycerz forum
 
Posty: 1335
Dołączył(a): środa, 18 cze 2003, 10:34
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 0

Postprzez Slayer » poniedziałek, 31 paź 2005, 09:23

to znowu obrazki :)

Obrazek

Obrazek
Slayer
Terminator
 
Posty: 769
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:40
Lokalizacja: Nie wiem, ale po pijaku zawsze trafiam do domu

Test :)

Postprzez zapleczniak » wtorek, 1 lis 2005, 20:11

zapleczniak
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do :: hydepark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 17 gości

cron