nie zadaje sie z nimi, ale co to ma do rzeczy czy je lubie czy nie
jeszcze nie widzialem zeby ktoras z dziewczyn u nas w szkole miala spudniczke ledwo zaslaniajaca bielizne, nie popadajmy w skrajnosci
to jest ich sprawa jak sie ubieraja, a tekst o tym ze to szkola a nie dyskoteka wbil sie wam do glowy bo tak wam mowia nauczyciele