:lol::lol::lol::lol:
Dzisiaj do szkoły na 7 lekcji, nie lubię tego, ale kto lubi?
Było tylko 5 lekcji, ponieważ nasz kochany prof. Kieś zaniemógł i nie zjawił się na niemieckim

:lol::lol::lol::lol:

Ponadto nasza kochana pani Madzia G. obiecała mi, że od maja zacznie przygotowywać mnie do wszelkich olimpiad 'humanistycznych', co wiąże się również z pewną ilością pracy podczas wakacji... Wszystko po to, żeby nie zmarnował... hm... swojego potencjału intelektualnego... heh... fajnie 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 25 gości