Moze na poczatku troche odbiegne od tematu.
FiDo, niepotrzebnie strzeliles focha bo nie mialem zamiaru ciebie obrazac. Wbrew pozorom doceniam to, ze sie uczysz i dzielisz sie z nami swoja wiedza. To naprawde duzy plus dla ciebie. Twoje rady maja sens, sa cenne ale musisz lepiej, dokladniej przemyslec jakimi podeprzec je przykladami. Moze troche brutalnie ale chyba osiagnalem to co zamierzalem.
Wracajac do zdjec to sadze, ze marko niepotrzebnie wyrzucil pierwsze zdjecia a zostawil tylko poprawione. Nie ma punktu odniesienia. Moim skromnym zdaniem niektore zostaly za mocno przyciete.
To co zobaczylem robi wrazenie i nie bardzo wierze, ze wczesniej nie miales do czynienia z aparatem.