przez McCool » wtorek, 29 lis 2005, 10:57
ja tam uwazam, ze aby bylo sprawiedliwie, to kazda kolobrzeska młodziezówka powinna wytypowac jednego kandydata do mlodziezowej rady miejskiej w wieku gimnazjalnym bądz licealnym... bo tak jak ja to widze na chwile obecna, to Łukasz szuka kazdego argumentu aby udowodnic ze Rada jest apolityczna, to w takim razie dać każdego z ramienia jednej mlodziezowki i bedzie oki! tym bardziej ze w statucie jest napisane że "Rada składa się z Radnych - delegatów samorządów uczniowskich publicznych oraz niepublicznych: gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych a takze organizacji mlodziezowych majacych siedzibe w miescie Kolobrzeg".