gdzie bylam? jak co roku na slowacji, na nartach
w tym roku padlo na twardoszyn, kolo zuberca...pojechalismy na zorganizowany przez biuro podrozy 'sylwester studencki dla niewymagajacych klientow'

w pokoju na prawde nie dalo nic sie popsuc ale wazne ze bylo cieple lozko z poduszka i tesco z dzialem alkoholowym niedaleko
bal sylwestrowy zorganizowany, w cenie...i bylo suuuupeeeer
