Gdybym zaczęła upominać się o obiecane mi przez znajomych napoje % to bym mogła zrobić imprezkę

Trochę się tego nazbierało
![hmmm [smilie=hmmm.gif]](./images/smilies/hmmm.gif)
Ze trzy wódki, ze dwa szampany, kilka piw i dwa wina.. na które już akurat nie mam co liczyć, no chyba, że stanie się jakiś cud nad cudami

Ale reszta jest jeszcze możliwa do odebrania

Zdecydowanie za dużo myślę o alkoholu

W nerwicę już się wpędziłam, teraz pora na alkoholizm? I niech mi ktoś powie, że miłość jest zdrowa

Ciekawe co mi się dziś przyśni... goniąca mnie butelka szampana?
Aha.. no i jutro pijemy

Oblewamy.. mój zdany egzamin i coś tam jeszcze
