Chce mi się mruczeć
Keeper przyjeżdżaj - zrobimy rozpustę razem. Rodzice wyremontowali taras 
Jeszcze chyba żaden przedmiot nie był tak nudny.. albo to wina nudnego, chaotycznego, niekonkretnego doktorka
Trudno, dotrwam do 7 lipca, podejmę nierówną walkę, po czym udam się na całonocną imprezę
Tylko jak ja tego 8 lipca rano się na pociąg zwlokę?
Ale co zrobić? Trzeba się czymś zająć, bo na wakacje planów właściwie brak... jeden mały wrześniowy jest, ale ciiiiiiiii, bo inaczej znowu nie wypali
A to już podejście nr.. 9

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości