W końcu jakaś konkretna propozycja, nie tam jakieś giny z tonikiem, czy banalna kawa. Fasolka po bretońsku pyyyycha... jasne abebe

Kamila, zdjęcie zrobione w latarni, tej nocy kiedy byłyście z M@rtą kierownicami
Teraz do Pana Sowy:
Widziałam ten post o głupocie i lataniu, może był i do mnie nie obchodzi mnie. Teraz się Pan z czegoś nabija. Temat nie odpowiada? Zalecam nie zaglądać. A miałam wrażenie, że w obecnych czasach zjawisko różnicy pokoleń zanika...chyba się myliłam. Pozdrawiam
