przez myśliwiec » poniedziałek, 16 kwi 2007, 18:52
Łyżwiński traci 80 tys na paliwo do
samochodu którego nie ma
Wydatki na posłowanie - nieco ok 10 tys. miesiecznie, co daje nam 150 tys. za rok i troche bycia posłem... z czego połowa na paliwo???? za ktore rzc=ecz jasna nie trzeba rachunków, wystarczy słowo (p)osła... fajnie.
ile trzeba dzwonić żeby wydać 32 tys w ciągu 15 miesięcy? ponad 2 tys miesięcznie... z naszych podatkow.
przez myśliwiec » poniedziałek, 16 kwi 2007, 19:16
jak wlaczylam tv to nieudolnie wypowiadal sie posel pis - nasz probowal tlumaczyc ze to potrzebne i bla bla bla (bez urazy Bla POsel wydal jakos 32 tys jak zapamietalam na telefony
a ile na benzyne - trzeba by bylo sprawdzic w oswiadczeniu
załamka, jak w tym kraju ma byc dobrze?. a jeszcze bezczelne i wręcz chamskie tłumaczenia zainteresowanych najlepiej niech piorun w to wszystko pie......e