Dowcipy - reaktywacja

Tutaj można pisać o wszystkim i o niczym. Jeżeli to, co chcesz napisać nie pasuje do żadnej innej kategorii, właśnie tu powinno się znaleźć.

Postprzez Sowa » piątek, 16 mar 2007, 22:21

Przed sklepem w lesie stoi duża kolejka zwierząt oczekując na jego otwarcie.Przed kolejke pcha się zającrozpychając się łokciami .Dociera do początku kolejki , gdzie porzadku pilnuje niedźwiedź.Ten łapie go i krzyczy :
-Tyyy! Zając!Gdzie się pchasz.Na koniec! i rzuca go na koniec kolejki.
Zając znowu się przepycha i dociera na początek kolejki.Niedźwiedź łapie go i odzruca na koniec kolejki.Sytuacja powtarza się kilka razy.
Wreszcie obolały zając otrzepując się z kurzu mówi :
- Nie , to nie.Nie otwieram dzisiaj sklepu!.
Sowa
Dyskutant
 
Posty: 199
Dołączył(a): wtorek, 27 lut 2007, 20:11
Lokalizacja: KOŁOBRZEG

Postprzez Sowa » piątek, 16 mar 2007, 22:25

Elegancka Dama tańczy z księciem na wielkim balu.Nagle puszcza baka i mówi zmieszana:
-Chciałabym , by to pozostało miedzy nami.
- A ja bym jednak wolał , aby to się rozniosło! -odpowiada książę.
Sowa
Dyskutant
 
Posty: 199
Dołączył(a): wtorek, 27 lut 2007, 20:11
Lokalizacja: KOŁOBRZEG

Postprzez Agunia__ » sobota, 17 mar 2007, 09:27

co robia studenci na wschodzie

dekoracja swiateczna domu
Avatar użytkownika
Agunia__
Rycerz forum
 
Posty: 1118
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 14:06
Lokalizacja: Chippenham / Bath Spa / Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 4975651
Skype:

Postprzez Agunia__ » niedziela, 18 mar 2007, 19:10

Avatar użytkownika
Agunia__
Rycerz forum
 
Posty: 1118
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 14:06
Lokalizacja: Chippenham / Bath Spa / Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 4975651
Skype:

Postprzez Agunia__ » niedziela, 18 mar 2007, 20:58

Porównanie jednej doby studenta Akademii Medycznej (AM) i Politechniki (PL) mieszkających razem.

18:00
AM: Początek ostatnich zajęć tego dnia.
PL: Początek pierwszej skrzynki piwa.

20:00
AM: Wracam tramwajem na stancję.
PL: W stanie "naturalnym" jadę rowerem po kolejną skrzynkę piwa,
mimo że pada śnieg i jest zimno.

21:00
AM: Piję pierwszą tego wieczoru kawę.
PL: Pierwszy raz tego wieczoru jadę na izbę wytrzeźwień.

22:00
AM: Zaczynam pierwszą tej nocy 1000-stronicową książkę.
PL: Zaczynam pierwszą tej nocy ucieczkę z izby wytrzeźwień.

23:30
AM: Nadal czytam.
PL: Nadal uciekam.

24:00
AM: Wycieńczony książką sięgam po 800-stronicowy skrypt.
PL: Wycieńczony bieganiem, wskakuję do rzeki i uciekam wpław.

02:00
AM: Czytam kumplom śmieszne zdania z książki.
PL: Opowiadam kumplom, jakie to uczucie dostać paralizatorem.

03:00
AM: Z braku książek sięgam po Panoramę Firm i Książkę Telefoniczną.
PL: Z braku napojów energetycznych, wzmagających wyobraźnię, udaję się w podróż rowerem do najbliższego nocnego.

04:00
AM: Kumple też czytają PF i KT (nie mogę nic z nich zrozumieć).
PL: Kumple nadal piją i coś gadają, ja tylko piję...

04:30
AM: Piję, nie wiem którą kawę.
PL: Nie wiem, gdzie jadę.

04:45
AM: Urządzamy z kolegami konkurs "1 z 10-ciu" z wiedzy o Panoramie Firm.
PL: Urządzamy konkurs "kto szybciej wózkiem dookoła supermarketu".

05:15
AM: Znów wygrałem! Bochenek i Stryer się nie odzywali...
PL: Znów wygrałem! Piast i Żywiec utknęli w zaspie!

06:00
AM: Jestem wykończony, nigdy już nie będę tak długo się uczył.
PL: Jestem wykończony, tłumaczę znakowi "STOP", że już nigdy nie
będę pił.

06:15-07:30
AM: Śpię w ubraniach - szkoda ściągać na tak krótko.
PL: Śpię z dwoma kumplami w wannie, która dryfuje po wodach parku.

07:30
AM: O, już 7:30? ZASPAŁEM!
PL: O! Chłopaki, to jest Bałtyk? Który mamy rok?

07:45
AM: Idę się umyć... Gdzie jest wanna? I ten jełop z Polibudy?
PL: Kurcze, dzisiaj czwartek. Dzień kąpieli dla Medyka..

07:50
AM: ...znowu wypił Domestosa...
PL: ...ale zgaga... to po tym likierze pewnie...

08:00
AM: Biegnąc na uczelnię, widzę trzech kloszardów w wannie. Myślę -"co to za życie..."
PL: Wczoraj widziałem białe myszki, a dziś duchy w białych fartuchach. Czas wracać do domu...

09:00
AM: Chce mi się spać, idę po kawę.
PL: Chce mi się spać, idę spać.
12:00
AM: Przewracam się ze zmęczenia.
PL: Przewracam się na drugi boczek.

13:00
AM: Za twarde siedzenia na tych salach.
PL: Mama kupiła mi za miękką poduszkę...

15:00
AM: Znowu zapomniałem zjeść...
PL: Znowu zapomniałem pójść na zajęcia.

15:05
AM: Trudno, napiję się kawy.
PL: Trudno, zrobię ksero.

16:00-17:30
AM: Oglądam preparaty i notuję wykłady.
PL: Oglądam telewizję i gram w Tekkena.

18:00
AM: Ledwo żyję, chcę do domu!
PL: Ale mam kaca! Chcę do mamy!

20:15
AM: Cześć Głąbie! Ale miałem ciężki dzień...
PL: Cześć Medyk! Ty chyba nie wiesz, co znaczy ciężki dzień..

;)
Avatar użytkownika
Agunia__
Rycerz forum
 
Posty: 1118
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 14:06
Lokalizacja: Chippenham / Bath Spa / Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 4975651
Skype:

Postprzez Slayer » niedziela, 18 mar 2007, 22:41

Slayer
Terminator
 
Posty: 769
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:40
Lokalizacja: Nie wiem, ale po pijaku zawsze trafiam do domu

Postprzez Agunia__ » piątek, 23 mar 2007, 12:02

Oto tekst, który ukazał się we francuskim piśmie "Rohtas":
"Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty
mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej,
którego jedna piąta narodu żyje poza granicami i w którym co
trzeci mieszkaniec ma 20 lat. Kraj brutalnie oderwany od
wiekowych tradycji, który odbudował swoją stolicę według obrazów
Canaletta, a Stare Miasto odtworzył jako nowe. Kraj, który ma
dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu
mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa
razy więcej niż zarabia, gdzie Przeciętna pensja nie przekracza
ceny trzech par dobrych butów, Gdzie jednocześnie nie ma biedy,
a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami. Kraj, w którym
koncesjami rządzą monopoliści. Kraj ze stolicą, w której centrum
stoją nowoczesne biurowce, Oferujące pomieszczenia po 10-35 USD
za metr. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim
zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w
którym można sobie kupić chodniki, postawić parkomaty i płacić
państwu tylko 10 Procent podatku od zysku. Kraj, w którym
otrzymanie paszportu do niedawna stanowiło problem, a mimo to
ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjeżdża na Wczasy za granicę.
Jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym
obywatelowi wolno posiadać dolary, choć nie wolno mu ich Kupić
ani sprzedać poza bankami i kantorami. Cudzoziemiec musi
zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce Stracić
gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można
porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, a Ministrem
lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za Pośrednictwem
tłumacza."
Polacy!
Jak wy to robicie?"
Avatar użytkownika
Agunia__
Rycerz forum
 
Posty: 1118
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 14:06
Lokalizacja: Chippenham / Bath Spa / Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 4975651
Skype:

Postprzez Agunia__ » piątek, 23 mar 2007, 12:27

Avatar użytkownika
Agunia__
Rycerz forum
 
Posty: 1118
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 14:06
Lokalizacja: Chippenham / Bath Spa / Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 4975651
Skype:

Postprzez FiDo » piątek, 23 mar 2007, 13:03

Avatar użytkownika
FiDo
Arcymistrz
 
Posty: 3158
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:48
Lokalizacja: Xanadu

Postprzez Konsul » sobota, 24 mar 2007, 19:07

TECHNIKI PICIA
Anorektyk - nie zagryza.
Astronom - ma zaćmienia.
Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich - piją, tańczą i haftują.
Egzorcysta - pije duszkiem.
Grabarz - pije na umór.
Higienistka - pije tylko czystą.
Ichtiolog - pije pod śledzika.
Kamerzysta - pije, aż mu się film urwie.
Ksiądz - pije na amen.
Laborant - pije, aż zobaczy białe myszki.
Lekarz - pije na zdrowie!
Matematyk - pije na potęgę.
Ornitolog - pije na sępa.
Pediatra - po maluchu!
Perfekcjonista - raz, a dobrze.
Pilot - nawala się jak messerschmit.
Syndyk - pije do upadłego.
Tenisista - pije setami.
Wampir - daje w szyję.
Wędkarz - zalewa robaka
Avatar użytkownika
Konsul
Gwiazdor
 
Posty: 1691
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lip 2006, 15:59
Lokalizacja: prawie z Słońca

Postprzez bingo30 » sobota, 31 mar 2007, 10:11

bingo30
Nowicjusz
 
Posty: 1
Dołączył(a): poniedziałek, 5 lut 2007, 17:30

Postprzez Yomiqel » sobota, 31 mar 2007, 22:40

Yomiqel
Nowicjusz
 
Posty: 4
Dołączył(a): czwartek, 29 mar 2007, 23:14
Lokalizacja: Z zaskoczenia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do :: hydepark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości

cron