przez Konsul » wtorek, 5 gru 2006, 17:34
Ciekawy rok, niosący dla mnie dużo zmian. W każdej dziedzinie życia. Suma sumarum wyszło na plus. Ten rok nauczył mnie, że zawsze, kiedy jest źle, to później musi być dobrze. To oczywisty truizm, ale faktycznie tak jest. To rok nieudanego mundialu, ale wspaniałych MŚ w siatkówce, w każdej dyscyplinie życia tak to już jest. Oby zawsze do przodu, to co za nami nieważne, tylko to co nas czeka się liczy. A 2007 rok zapowiada się wspaniale.