rodzice popieprzonych smarkaczy powinni na rowni z nimi odpowiadac za chałę, którą szczeniaki nam serwują. i to ostre kary jak dla dorosłych. dobrze wychowywane w domu dzieci nie potrzebuja nawet ingerencji nauczyciela zeby zachowywac sie jak ludzie. sa tez bachory ktorym na wszystko sie pozwala, w ktorych dorasta zlosliwosc, przekonanie o wlasnej wyzszosci... wina rodzica.
a i tak, znam nauczycielkę ktora robi 2 etaty. jeden w Kołobrzegu, drugi w Białogardzie.