Rozkleiłam się

Normalnie się rozkleiłam

Już dawno mi się to nie zdarzyło

Przyszło tak nagle, niespodziewanie... jedno spojrzenie na stare zdjęcie, jedna stara rozmowa, która zaplątała się w archiwum gg... kompletna katastrofa
![weep [smilie=weep.gif]](./images/smilies/weep.gif)
Niech ten koszmar się już jakoś skończy. Wypaliłam się

Kompletnie nie wiem co robić...
Nadal jednak się uśmiecham

Dzień był bardzo fajny, na wykładach ubawiłam się za wszystkie czasy, wreszcie spotkałam się z koleżanką, wykończyłam zapasy z lodówki

i....zapomniałam zrobić pranie

Odbyłam też bardzo miłą rozmowę na gg
Jutro znów wrócę do domu przed 20.00

Ale pewnie czas spędzony na uczelni kolejny raz wywoła uśmiech na mojej twarzy
