przez wredniak » sobota, 26 sie 2006, 21:59
Drodzy dyskutanci ! Proponuje wam cos innego. Prosze sprawdzic jakie warunki postawil projektantowi,wykonawcy inwestor i ile kasy na to przeznaczyl. Nastepnie prosze sprawdzic u kilku specjalistow,praktykow czy za takie pieniadze mozna zrobic cos naprawde solidnego.
Czesto bywaja ciekawe sytuacje. Zblizaja sie wybory, jest duza presja mieszkancow i wojt, burmistrz lub prezydent postanawiaja pokazac sie i zrobic np. droge. Nie jest wazna opinia fachowcow, ze za tak mala kase nic dobrego nie wyjdzie. Jakos to bedzie, moze pare lat wytrzyma.....
Zawsze latwiej udowodnic wine projektantow, wykonawcy niz inwestorowi. Ten zazwyczaj ma odpowiednia kase lub uklady polityczne, albo jedno i drugie.
Juz kiedys slyszalem chyba najglupsze tlumaczenie,ze koszt budowy hali luczniczej wzrosl o 4miliony bo sprzedano huty,wzrosla cena stali i oczywiscie wplyw miala inflacja.
Teraz mieszkancy osiedla podniesli wrzask i zrobiono bubel.
Drogi panie simplicissimus, jesli mnie pamiec nie myli to mieszkancy tego osiedla krzyczeli bo nie mieli jak dojechac do miasta i wrocic do domu. Inwestor o tym nie pomyslal lub raczej ich zwyczajnie olal.
Prosze nie obrazac ludzi i nie usprawiedliwiac w glupi sposob nieudolnych urzednikow.