Przynajmniej słońca nie ma ... uffff ... szkoda tylko, że niewiele to zmienia
Powinnam się ruszyć z domu, pojechać na wydział w celu zdania indeksu, ale cholernie mi się nie chce
To pewnie wszystko przez tę płaczliwą depresję
W głowie mi się tyle 'warszawskich' myśli kotłuje, że zaraz zacznę walić głową w ścianę
... aczkolwiek biorąc pod uwagę niesamowitą grubość tych ścian
może być to niebepieczne
I taaaaaak warto żyć
![mml [smilie=mml.gif]](./images/smilies/mml.gif)

![tease [smilie=tease.gif]](./images/smilies/tease.gif)
.