chodzi o to że złożenie deklaracji nie oznacza jakie przekanania ma składający deklarację.
bo jest właśnie tak jak piszesz że złożenie deklaracji może wiązać się tyko z tym aby być bliżej koryta. - oby takich sytuacji było jak najmniej. Bo to jest problemem każdej partii.
Mogę być cholernym prawicowcem i wejść do SLD jak wygrają wybory (oni chyba już nic nie wygrają

Nie dyskutujemy o samych deklaracjach tylko o tym co napisała Achaja że ktoś złożył deklarację do PISu a jest "złym"człowiekiem...