Robię bal na złość TKK...

przez **ewe** » czwartek, 9 lut 2006, 22:15

ponoć w piątek w jakimś hotelu

przez **qrczak** » czwartek, 9 lut 2006, 22:16

przez **Didi** » czwartek, 9 lut 2006, 23:11

przez **kraall** » czwartek, 9 lut 2006, 23:39

przez **Wirnik** » czwartek, 9 lut 2006, 23:42

przez **ten obcy** » piątek, 10 lut 2006, 03:03

przez **myśliwiec** » piątek, 10 lut 2006, 07:01

przez **Vin** » piątek, 10 lut 2006, 07:46

ten obcy ..... nam chodzi o to w jakiej formie to powiedział. Co to za tekst z ust prezydenta miasta : na złość TKK... ? Na złość mamie odmrożę sobie uszy ? Tak mówią maluchy. Na złość TKK .......... za to, że manipulje widzami .......... - to żart ? To raczej tragiczna, nieudolna, kiepska i przede wszystkim żenująca próba błyśnięcia. Tak jak napisałam wcześniej - takie teksty i kiepskie żarty to niech sobie gada na prywatnych spotkaniach ze swoimi słodkopierdzącymi przydupasami. Wolałabym, żeby facet który reprezentuje mieszkańców nie wyrażał sie w ten sposób publicznie.
Rozumiem, że niektórym jego wypowiedź bardzo się podobała - szczególnie infantylnym blondynkom , które tak jak on mają kiepskie poczucie humoru i tak jak on tłumaczą od doopy strony, ale są też ludzie, którym to się nie podoba i dali tego wyraz w swoich wypowiedziach w sondzie ulicznej. Prezydent powinien zacząć ważyć słowa albo powinien zmienić doradców, bo oni mu doradzają co on ma mówić a on później wychodzi na durnia.

Robię bal na złość TKK...

Kto przegląda forum