jestem z siebie dumna, zrobilam dzis wszystko, co mialam zrobic, niemozliwe
materialy zebrane, przeczytane (no...powiedzmy

) i od jutra zacznie sie pisanie pracy, ktora do srody rano musi byc napisana. o matko
ale ogolnie nie jest zle

ide chyba jeszcze wchlaniac wiedze
