"śpiewm i tańcze i jem pomarańcze" , kawy nie pije, bo nie pomoże mi, zatem pójdę wyłożyć się na wyreczko moje kochane i zasnę na 1h. Nastrój... jak zawsze, cudowny . Dobranoc.
Wszystko mnie boli...
Dochodzę do wniosku że szkoła jest niebezpieczna... (wszędzie mam siniaki) Ale żeby nie było tak smętnie to powiem że mój humor dostaje czwórkę z plusem...