Na dworku ok.20 stopni a ja w pracy marznę siedząc w jesiennej kurtce i dwóch bluzach...


I to jest lato??
No ale cóż, jeszcze tylko ok. 3 tygodni i będę wolna jak ptak...

Coby sie na temat wypowiedzieć to powiem że jestem spracowana... niby sie nic nie robi ale można się zmęczyć...


groszeq proszę wyśpij się za mnie...
