przez keeper » niedziela, 22 maja 2005, 12:26
"Siostry Magdalenki" P. Mullana, czyli witajcie w najbardziej "świętym" zakładzie penitencjarnym na "Zielonej Wyspie". Niechciana ciąża, nieślubne dziecko, gwałt, a nawet atrakcyjność fizyczna, to "grzechy", za które młode kobiety w Irlandii trafiały do Azyli Magdaleńskich prowadzonych przez siostry miłosierdzia. Niewolnicza praca, upokorzenie graniczące z upodleniem, nawet kary cielesne i przede wszystkim samotność, to wyrok, jaki im odczytano. Akcja filmu osadzona jest w latach 60-tych, ale takie "zakłady", to nie odległa przeszłośc, ponieważ ostatni zamknięto z końcem lat 90-tych. W filmie Mullana poznajemy losy kobiet "wyklętych" przez rodziny i przez katolickie społeczeństwo. Film mozna nazwać paradokumentem, reżyser przed jego nakręceniem wysłuchał relacji kilku kobiet, które były "więźniarkami" azyli.
"Siostry Magdalenki" wywołały wielkie oburzenie wśród gorliwych katolików na całym świecie, niektórzy używali słowa: skandal, inni,że to: wstrętne. Potępione, ale nagrodzone: złoty lew w Wenecji.. Ja osobiście polecam.