przez kulA » sobota, 15 sty 2005, 14:04
<!--QuoteBegin-kazió+15.01.2005, 13:52--></div><table border='0' align='center' width='95%' cellpadding='3' cellspacing='1'><tr><td>CYTAT (kazió @ 15.01.2005, 13:52)</td></tr><tr><td id='QUOTE'><!--QuoteEBegin--> chodzi mi o to ze w polsce jest tak, ze jesli gosc ma 200 cm i wiecej momentalnie jest ustawiany jako center.Co mnie obchodza te nazwiska ?To sa wyjatki,to ze zdazy sie kilku dobrych centrow o przecientnym wzroscie o niczym nie swiadczy, to jest kotwica a nie druzyna z EBL czy NBA, a co do Bajera to gra na 4 beznadziejnie ,przynajmniej w tym sezonie. [/quote]
szczerze to mnie to tez wkurza ale np. Otis Hill i Harold Jamison wszedzie sa czworka tylko u nas graja na centrze, a Bajer w tym roku rzeczywiscie gra slabo, ciekawe na ile jest to wplyw kontuzji reki, ale w zeszlym radzil sobie dobrze, zreszta Kuka w tym sezonie tez gra bardzo przecietnie a w zeszlym byl najlepszym zawodnikiem ligi mimo ze byl niewyrosnietym centrze, u nas nie dosc ze ktos kto ma ledwie 200cm jest centrem to jeszcze koles o wzroscie 188-193 gra spokojnie na dwojce a nawet czesto zawodnicy ponizej 195 graja na trojce, wynika to z tego ze nie mamy zbyt duzo wysokich dobrych zawodnikow, ale niektorzy trenerzy potrafia przegiac w druga strone, byl kiedys teren kadry ktory ustawial Wójcika na trojce bo bardzo wazny byl dla niego wzrost zawodnika i stwierdzil ze te 208 to za malo zeby grac pod koszem