Ale najgorsze jest to, że Putin ma rację co do swoich obaw. A może im chodzi także o nasze bezpieczeństwo?
Śmieszne jest też to, że jeszcze 10 lat temu wszyscy europejczycy byli za rozbrojeniem, a Ameryka nawet w tym przodowała.
Nie sądzę, aby Ameryce chodziło w nowej , dużo większej wojnie tylko o walkę z terroryzmem. Gdyby mieli tylko taki cel odcinaliby terrorystom środki finansowe, nawet niezgodnie z prawem, atakowaliby małymi wypadami sił specjalnych, wysłaliby anonimowo jedną bombkę albo z 2 myśliwce na ośrodki szkoleniowe i byłoby po krzyku + czesanie kont bankowych. I taniej i bezpieczniej .