przez bloosman » czwartek, 2 mar 2006, 14:19
Drogi Ewe mylisz niezależność mediów z ich spojrzeniem na rzeczywistość. Niezależność to nie znaczy oobiektywność. Niezależność to brak możliwości wpływania na media ( czyli inaczej mówiąc nie ma takiej siły w Polsce , która zakazałaby jakiejkolwiek publikacji w komercyjnych mediach- sytuacja taka jest NIESTETY możliwa w mediach publicznych gdzie w radach nadzorczych zasiadają politycy).Natomiast to ,że jedne media mają nachylenie prawicowe, narodowe czy lewicowe to jest OK. Tak jest na całym świecie. Gdyby wszyscy podawali takie same informacje to po co taka różnorodność mediów.
Stosując Twój sposób rozumowania to najlepsze media ma Białoruś.