no coz... ja wiem, ze jestem sto lat za murzynami, ten film lezakowal u mnie prawie 2 lata, ale w koncu sie za niego zabralam:
13 duchow, nie wiem, czemu tyle negatywnych opinii na jego temat, mi osobiscie sie podobal, trzymal niezle w napieciu

(ale moze to dlatego, ze mi dzis niewiele trzeba do szczescia

)
w kazdym badz razie ciekawa fabula i dobry film na wieczor
