Fajny film wczoraj widziałem/am

Tutaj piszemy o filmie w szerokim znaczeniu tego słowa. Czyli o każdej jego odmianie. Jeżeli chcesz się podzielić wrażeniami lub masz ochotę napisać recenzję zrób to w tym miejscu. Jeżeli zajmujesz się filmem amatorsko to jest to dział dla Ciebie.

Postprzez Suzy » poniedziałek, 23 lip 2007, 07:46

...teraz to nic wartościowego w najbliższych dniach chyba nie obejrzę,
bo ściągneły mi się cztery ostatnie serie "przyjaciół" :lol:
no ok...jestem maniaczką :oops:
ale co poradzę, że ten serial zwala mnie z nóg :roll:
Avatar użytkownika
Suzy
Gwiazdor
 
Posty: 1814
Dołączył(a): wtorek, 26 paź 2004, 17:57
Lokalizacja: :: mało istotne ::

Postprzez cichy » wtorek, 24 lip 2007, 11:29

Avatar użytkownika
cichy
Rycerz forum
 
Posty: 1115
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 12:01
Lokalizacja: nibylandia
Gadu-Gadu: 2025499

Postprzez r00t » wtorek, 24 lip 2007, 15:12

Szklana Pułapka cztery dot zero - jak dla mnie stracony czas, spodziewałem się czegoś na kształt wcześniejszych "pułapek" ... Zawsze rozśmieszały mnie sceny w filmach w których jedną z ról grał komputer a raczej to co jest na ekranie komputera. Aktorzy wypowiadają wtedy kwestie w stylu "...poczekaj, namierzam, jestem w już w sieci, przekierowuje strumień danych...bla bla" przy tym klepią w klawisze jak opętani. Na ekranie zazwyczaj widzimy jakieś skrolowane listingi programów w C efektownie pokazane... Dla osób, które mają jakieś pojęcie o telekomunikacji i komputerach jest to komedia. Nowa pułpaka 4.0 w całości jest jedną taką absurdalnie głupią sceną. W tym filmie używając Nokii można "skorzystać ze starego satelity, bo tam cały czas buszują hakerzy" można też na bardzo duże odległości rozmawiać przez radio na częstotliwości 66.6 MHz ... Ten film jak dla mnie pobił wszelkie rekordy głupoty... przerażające jest to, że oglądają takie rzeczy "cywile" i później myślą, że komputerem podłączonym do sieci można przekierować wodę z kibla sąsiada do instalacji gazowej... Naprawdę nie polecam, szkoda czasu i pieniędzy... Może zwykli zjadacze hot dogów w stanach to kupią, ja się tylko wynudziłem i uśmiałem z bezkresnej głupoty scenarzystów...
Avatar użytkownika
r00t
Administrator
 
Posty: 1115
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2003, 08:44
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez Mafi » wtorek, 24 lip 2007, 15:18

r00t: ale to nie miał być film instruktażowo - edukacyjny dla informatyków. Tylko film "rozrywkowy" dla zwykłych zjadaczy chleba. Albo hot-dog'ów jeśli wolisz. :)

No i chyba nie uważasz ludzi za gupoli, którzy wierzą we wszystko co na filmie zobaczą, hę?
Avatar użytkownika
Mafi
Gwiazdor
 
Posty: 1634
Dołączył(a): piątek, 14 maja 2004, 21:01
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 5335991

Postprzez cushu » wtorek, 24 lip 2007, 15:40

Jedyny film o komputerach i hakerach, który mi się dobrze kojarzy to ... Ale widziałem go dawno dawno temu, wiec teraz być może zmieniłbym już zdanie.. A root ma racje, dialogi w takich filmach mogą być jedynie przyczyną niestrawności po hot-dogach...
Avatar użytkownika
cushu
Terminator
 
Posty: 763
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 12:38

Postprzez Mafi » wtorek, 24 lip 2007, 15:45

Dobrze, że w grach wojennych nie pokazali super extra hiper inteligentnego komputera, który może i umie wszystko i człowiek oglądający ten film nie jest w stanie pomyśleć, że to możliwe. :)

Avatar użytkownika
Mafi
Gwiazdor
 
Posty: 1634
Dołączył(a): piątek, 14 maja 2004, 21:01
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 5335991

Postprzez cushu » wtorek, 24 lip 2007, 16:20

No pokazali super komputer, który kontroluje arsenał nuklearny stanów zjednoczonych.. tylko że nie było bezsensownie przelatujących screenów i pseudo informatycznych gadek. Zamiast tego była partia szachów i dosyć prosta metafora, że zimnej wojny wygrać się nie da. Wszystkim agencją wywiadowczym, taktykom, kontrwywiadom etc. symbolizowanym właśnie przez szachy zastaje przeciwstawiona najprostsza i najbardziej dziecinna gra z możliwych, czyli kółko i krzyżyk. Jej prymitywizm, to powrót do podstawowych praw natury, niezależnych od sztucznych zachowań wysokorozwiniętej cywilizacji, to pojęcie od nowa, że świat nie dzieli sie na biały i czarny, ale ma też dziesiątki kolorów szarości i niezależnie od użytych środków w zimnej wojnie będą sami przegrani.
Avatar użytkownika
cushu
Terminator
 
Posty: 763
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 12:38

Postprzez Suzy » środa, 25 lip 2007, 06:34

Donnie Darko


...kolejna ciekawa rola aktora z wyjątkowo wciągającym spojrzeniem czyli - Jaka Gyllenhaala... grającego tytułowego bohatera - Donniego, który jest nastolatkiem, uważanym za niezrównoważonego psychicznie lub co najmniej "dziwacznego"....

...w tym filmie było chyba wszystko - dreszczyk emocji, trochę schizofremii, wielki królik o imieniu Frank ukazujący się głównemu bohaterowi i nakłaniający go do robienia różnych rzeczy i to niekoniecznie dobrych na pierwszy rzut oka ... jest też wątek miłosny oczywiście ... no i całkiem fajne zakończenie :wink:

jak dla mnie wart zobaczenia :roll:
Avatar użytkownika
Suzy
Gwiazdor
 
Posty: 1814
Dołączył(a): wtorek, 26 paź 2004, 17:57
Lokalizacja: :: mało istotne ::

Postprzez barmaid » czwartek, 26 lip 2007, 11:23

Pewnego razu na dzikim zachodzie
Ogladałam mając jakieś 8 lat tylko dlatego, że konie tam były i te piekne wozy. Z perspektywy kolan taty, dziki zachód prawdziwie magiczny był i już wtedy czułam zapach przestrzeni. Obejrzałam wczoraj i stwierdzam, że to majstersztyk od plucia tytoniem przez Henrego Fondę, przez tajemnicze organki Charlesa Bronsona, po piękne sztuczne rzęsy Claudii Cardinale. Świetne studium ludzkich emocji, twardzi mężczyźni, równie silne kobiety smagane wiatrem z prerii i cuchnącym whisky oddechem. Aż sobie zaśpiewałam przed snem :
Where is my john wayne
Where is my prairie son
Where is my happy ending
Where have all the cowboys gone
Where is my marlboro man
Where is his shiny gun
Where is my lonely ranger
Where have all the cowboys gone ...
Polecam.
Avatar użytkownika
barmaid
Rycerz forum
 
Posty: 1054
Dołączył(a): niedziela, 19 lut 2006, 18:18

Postprzez FiDo » czwartek, 26 lip 2007, 19:22

Death Proof - najs
Avatar użytkownika
FiDo
Arcymistrz
 
Posty: 3158
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:48
Lokalizacja: Xanadu

Postprzez FiDo » piątek, 27 lip 2007, 17:59

hary portier i zakon feniksa :spoko:
Avatar użytkownika
FiDo
Arcymistrz
 
Posty: 3158
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:48
Lokalizacja: Xanadu

Postprzez Tisaja » piątek, 27 lip 2007, 18:46

"Harry Potter i Zakon Feniksa " [smilie=wizard.gif]

Fantastycze emocje, fenomenalna adaptacja, zaczarowane efekty specjalne...

Harry Potter... i wszystko jasne.... :roll:
Avatar użytkownika
Tisaja
Gwiazdor
 
Posty: 1686
Dołączył(a): wtorek, 31 maja 2005, 16:51
Lokalizacja: Wyszłam z morza
Gadu-Gadu: 6759706

Postprzez FiDo » sobota, 28 lip 2007, 00:20

Avatar użytkownika
FiDo
Arcymistrz
 
Posty: 3158
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:48
Lokalizacja: Xanadu

Postprzez FiDo » sobota, 28 lip 2007, 18:58

Avatar użytkownika
FiDo
Arcymistrz
 
Posty: 3158
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:48
Lokalizacja: Xanadu

Postprzez Agunia » sobota, 28 lip 2007, 19:23

"Harry Potter i Zakon Feniksa"
z dotychczasowych nakręconych adaptacji, zdecydowanie ta była najlepsza :spoko:
baaardzo mi się podobało :D
Avatar użytkownika
Agunia
Mieszka tu
 
Posty: 945
Dołączył(a): sobota, 25 wrz 2004, 23:29
Lokalizacja: z wariatkowa
Gadu-Gadu: 4081021

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do :: film

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość