przez rewo » piątek, 28 lip 2006, 12:35
Trochę dziwi mnie decyzja Sojuszu o wyborze kandydatury Henryka Rupnika. Wg mnie zdecydowanie większe szanse miałaby Krystyna Strzyżewska, poza tym cała kampania byłaby zdecydowanie prostsza do przeprowadzenia. Zapewne zadecydowały jakieś wewnątrzpartyjne uwarunkowania.
Jeśli chodzi o drugiego kandydata o centrolewicowych zapatrywaniach to Artur Dąbkowski na pewno nie jest bez szans. Bardzo wiele zależy od intensywnej i dobrze poprowadzonej kampanii, tym bardziej, iż nie ma on(przynajmniej oficjalnie) wsparcia żadnej z partii, choć to odpowiednio wykorzystane może stanowić także spory atut.