Oj foreigner nie przeinaczaj, bo wiesz o czym piszę.Taka dbałość posła o zarobki prezydenta,a sam będąc na stanowisku i co widać dzisiaj w ogóle nie potrzebnym wziął sobie jeszcze sekretarkę pomimo ,że w urzędzie była p.Halinka.Po co dwie sekretarki?
Ja nie mam nic przeciwko sekretarce,no ale dwie.
Jakieś to dziwne zwyczaje,bo albo próbuje się mówić ,że urząd jest tani ,albo się po prostu kłamie,co zresztą czymił poseł Karpiniuk- ot tyle