przez kamila » wtorek, 3 maja 2005, 09:20
Jak dla mnie, pewne rzeczy dzieja się za szybko. Wiedziałam, że wczorajasza noc będzie skomplikowana, z początku widziałam tylko palete w kolorach: szary, czarny, na całe szczeście poranna kawa wypełnia tę szarość no i oczywiście nie tylko kawa, ale to pozostawie dla siebie.
Zaraz spakuje do plecaka 1 pare skarpet, szczoteczke do zębów i ruszam w drogę, na wieś, znów będe rozkochiwać w sobie wiejskich chłopków. Później jak w telenoweli ten który się we mnie zakocha i będziemy chcieli żyć razem, okaże się moim dziadkiem i nici z mego szczęścia.
Miłego dnia.