Walentynki

przez **Tisaja** » wtorek, 13 lut 2007, 15:54

Noooooo... :roll:

Walentynki.. sexi bielizna.. (choć mając partnera codzień sie nosi sexi :roll:

) piekna, czerwona sukienka... czerwone usta, pazurki u stópek i raczek...ulubiona fryzura partnera świeczki, alkohol... wykwintne jedzonko..
Łóżko w płatkach.... ech...
"Zakochani, zaczarowani... ".. na zawsze... :oops:

przez **Uri** » wtorek, 13 lut 2007, 15:57

przez **Tisaja** » wtorek, 13 lut 2007, 16:03

Uri
To nie jest zabawne.. cytowanie i zmienianie czyichś postów...
Dziecinada.. juz jedna taka tu była... :twisted:

teraz pozostało jej forum pracy... :twisted:

przez **cushu** » wtorek, 13 lut 2007, 16:03

Ja topię telefon w toalecie, zaszywam się w lesie i wracam 15. Jakby ktoś pytał to opowiadam wstrząsającą historie o tym jak w trakcie ekspedycji naukowej straciłem kontakt ze światem i przetrwać udało mi się tylko dzięki myśli o moim ukochanym zadżumionym mieście i miłości w niej uwięzionej. A jak ktoś jest bardzo upierdliwy, to wkładam rękę po telefon i stwierdzam fakt niepodważalny.. że patrząc na to z drugiej strony, spędziłem Walentynki z największą miłością mego życia.. samym sobą. Zbierałem polne kwiaty podskakując nago po okrytych zimowym powietrzem łąkach nucąc piosenki o miłości, bicepsach i moich pośladkach.

przez **Flo** » wtorek, 13 lut 2007, 16:06

przez **loisslane** » wtorek, 13 lut 2007, 16:11

przez **jedams** » wtorek, 13 lut 2007, 18:48

„MIŁOŚCI TY MOJA”

Miłości Ty moja,
Czemu mnie tak każesz,
Każde piękne dziewczę
Mym oczom ukażesz.

I biedne me serce,
Nie wie co ma odrzec,
Wierzy w oczu obraz
Nie mając gdzie go zawrzeć.

I kolejna dziewczyna,
Jak Nimfa - prześliczna,
Serce mówi kochaj
Toż miłość jest tragiczna!

Uczucie tak złudne,
W sercu leży na dnie,
Chcę kochać prawdziwie
A nie co popadnie.

Miłości Ty moja,
Ma dusza tak nie chce,
Chcę kochać się w jednej
Jak kwiatek w konewce.

***
J.Edams

przez **kamila** » wtorek, 13 lut 2007, 18:48

kiedyś dostałam ulotke "Pier*le Twoje kwiaty szanuj mnie cały rok", a co najlepsze później ten ktoś okazał się być moim facetem, taki mały ten świat :lol:

. Nie obchodzę tego swięta, dajcie spokój :lol:

przez **kulA** » wtorek, 13 lut 2007, 18:52

nie lubie tej calej nachalnosci, czlowiek zaczyna czuc ze w ten dzien powinien sie spotkac ze swa luba i milo spedzic czas, a jesli takiej mozliwosci nie ma lub akuratr ma sie zly nastroj kompletnie nie pasujacy do romantycznych spotkan? nawet sie ciesze bardzo ze dzieli mnie w tej chwili ponad 600km od mojej dziewczyny, nie bedzie przynajmniej banalnie, i ciesze sie ze ona ma podobne zdanie o walentynkach co ja, a mily wieczor? mamy je duzo czesciej niz raz w roku

przez **McCool** » wtorek, 13 lut 2007, 18:54

przez **kamila** » wtorek, 13 lut 2007, 18:55

przez **McCool** » wtorek, 13 lut 2007, 19:02

przez **kamila** » wtorek, 13 lut 2007, 19:05

przez **kazió** » wtorek, 13 lut 2007, 19:37

Walentynki

Kto przegląda forum