Nastrój bylejaki

Chwilowa nuda sprawia, że dziwne pomysły do głowy przychodzą
Na przykład można przeczytać wszystkie swoje posty
Tak też uczyniłam, co mnie uhahało niezwykle
Choć raczej płakać powinnan
O ludzie
Cóż, przynajmniej upewniłam się, że to ja ponoszę winę. Dużo gadania, zero działania
8 godzin na wydziale
Tylko kilka krótkich przerw
Wyjdę rano, wieczorem wrócę
Chyba nie chcę usłyszeć opinii promotora na temat planu mojej pracy dyplomowej 
8 godzin wykładów to za dużo jak na moją głowę, nawet pomimo tego, że były ciekawe. Jestem nieprzytomna, nie mam siły żeby żyć
To chyba agonia
Marzę o gorącej kąpieli, gorącej herbacie, ciepłym łóżku i jakimś miłym śnie
Muszę się zregenerować, bo jutro mam sporo spraw do załatwienia. Powinnam skupić się tylko na nich i zrobię wszystko, żeby wyrzucić z głowy to co mnie rozprasza 
. Żurek w moim nowym, uroczym kubku koi nerwy 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 12 gości