O, niedziela - simplus organista zszedł z organów. Dawaj Dziemba, dawaj.
Tyle razy obiecywałem sobie, że z psycholem nie będę wdawał się w dyskusję.
Moja wina, wielka wina... Pływaj dalej w schizie.
Pokój i Dobro bracie Robercie.
Nie wszyscy mają ochotę brać udzial w dyskusji prowadzonej przez kilka osob na temat coraz bardziej odbiegajacy od sedna sprawy. Ja zdanie wyrazilam, reszta bylaby biciem piany