Jednak Paszkwil, przejrzałem, tylko pan Kozera podpisuje się własnym nazwiskiem, reszta to jakieś jezyki i inne wynalazki, Kozera powiedział, że się boją ujawniac, co za Guuwno!
dopóki ktoś komuś mordy nie obije to tak będzie sobie towarzystwo dowalać... wątpię czy L. Kozera, chętny jest do brania łupnia za anonimów... rzecz gustu...