Nastrój !!!!!!!

przez **barmaid** » niedziela, 17 cze 2007, 14:28

Zostałam nazwana osobistym trenerem :lol:

Rozbawiło mnie to

Pada,jeszcze grzmot i błyskawica by się przydały...

"Liberian girl
You know that you came
And you changed my world,
Just like in the movies,
With two lovers in a scene
And she says . . .
Do you love me
And he says so endlessly . . .
I love you, liberian girl"

Zmęczona...

przez **Flo** » niedziela, 17 cze 2007, 14:31

przez **barmaid** » niedziela, 17 cze 2007, 14:33

przez **telka_es** » niedziela, 17 cze 2007, 18:13

przez **padalec_** » niedziela, 17 cze 2007, 18:23

przez **telka_es** » niedziela, 17 cze 2007, 18:48

przez **padalec_** » niedziela, 17 cze 2007, 18:59

przez **bezAMBICJI** » niedziela, 17 cze 2007, 20:22

przez **kamila** » niedziela, 17 cze 2007, 21:10

suuuuper, z Martuśką w deszczu pod parasolką, super.. długi spacer mam za sobą, jutro na później do pracy, superrr

i sobie śpiewam "jestem otwarrrrrrty na kosmos"

przez **cichy** » niedziela, 17 cze 2007, 22:43

przez **Tisaja** » niedziela, 17 cze 2007, 23:54

Zadumany?
Dziwne sa zbiegi okoliczności.. los chce nam to przez to cos powiedzieć.. i po czasie okazuje sie, ze daje bardzo wyraźne sygnały...tylko nie potrafimy ich czytać...

Tak było np wczoraj....

A dziś...przypadkowe spotkanie po latach... :lol:

I taka sama relacja... to ekhm.. mile... :lol:

To chyba znak... że powinny mi sie przytrafiać... na jedno..... czekam...
A ciekawość zżera mnie do szpiku kości...
Czy warto, czy potrafię... czy 9 lat to nie za długo.... no.. ekhm...właściwie 3 lata... :lol:

Nie chcę myśleć.. żyje.... 10lat to dość na wątpliwości...

Teraz.. wiem... czego sie trzymać...

"Kto to wie, co jeszcze czas pokaże
Kto to może wiedzieć co się stanie choćby dziś
Nasze życie będzie jak poemat
Trzeba tylko znaleźć dobry temat
Trzeba się odnaleźć w nim
Aby być "

przez **Flo** » poniedziałek, 18 cze 2007, 05:19

czasem czytajac temat "nastroj" mozna sobie humor poprawic, w koncu smiech to zdrowie :lol:

przez **Agunia** » poniedziałek, 18 cze 2007, 06:59

arbuzowo

przez **Agunia__** » poniedziałek, 18 cze 2007, 08:23

obojetnie... i nic sie nie dzieje i nic sie nie zmienia - siedzimy i patrzymy jak zycie plynie sobie w nieokreslonym kierunku.

przez **keeper** » poniedziałek, 18 cze 2007, 08:32

Wykonczona. Ale milo bylo sobie wczoraj poskakac na pierwszym, w historii nowego Wembley, rockowym koncercie. Niesamowite widowisko. Czlowiek tworzy historie kazdego dnia. :roll:

Nastrój !!!!!!!

Kto przegląda forum